Światłowid
Bóg internetu
© Copyright by boginternetu.pl 2023. All rights reserved.
Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy. Swój duży, szary samochód zaparkował na początku ulicy, bo tylko tam było miejsce. Szedł pieszo, objuczony niczym koń, starając się zabrać na raz wszystko, co niezbędne. W prawej ręce niósł niewielką, pomarańczową walizkę. W lewej zaś, ciężką skrzynkę z narzędziami. Pod pachami ściskał jakieś pudła i kable. Było późne popołudnie. Zwyczajni ludzie już dawno skończyli pracę i odpoczywali w domach. Ale nie on... on nie był zwyczajny. Było ciepło, a człowiek ten miał na sobie czarną bluzę z kapturem.
Jak zwykle pierwsze zwróciły na niego uwagę koty i dzieci. Czarny kocur Kropek przestał lizać się między nogami, zeskoczył z ławki w ogrodzie i zaczął skradać się równolegle do dziwnego przybysza. Dzieci, bijące się patykami nieopodal, przerwały zabawę i z krzykiem pobiegły w stronę gościa. Otoczyły go i krzycząc, zadawały wiele pytań. Kim jest? Co tutaj robi? W której chce być drużynie?
Szedł wolno w stronę dużego domu z czarnym dachem. Tak naprawdę szedł już bardzo wolno, ponieważ pudła, które miał pod pachami, zaczęły się wyślizgiwać. Mimo tego, w jego ruchach można było dostrzec, że człowiek ten ma misję. Misję, z której sam, być może, nie zdawał sobie sprawy. Dostarczyć szybki internet do każdego domu. Opleść światłowodami wszystkie osiedla, wioski, miasta, kraje... Zwiększyć przepustowość.
Nagle mężczyzna zatrzymał się. Kot i ciągle krzyczące dzieci, również. Postawił na chodniku skrzynkę z narzędziami i pomarańczową walizkę oraz resztę tego, co samo nie zdążyło jeszcze wypaść mu spod ramion.
- Kurwa – westchnął. Dziewczynka z brudną twarzą i włosami koloru słomy zakryła usta w przerażeniu. Reszta dzieciaków, która była nieco starsza od niej, prawdopodobnie dobrze znała to słowo. Jednak mimo to, zrobiło się cicho. – Wiertarka – dodał mężczyzna i zostawiwszy wszystko, to jest rozrzucone na chodniku rzeczy, gromadę wlepiających w niego oczy dzieci, razem z zaczynającą już płakać dziewczynką oraz zdezorientowanego kota, pomaszerował z powrotem do auta.
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium